Przekazaliśmy 30 340 złotych na wykończenie przedszkola w Tanzanii. W Kwamatias w regionie Kibaha, niedaleko stolicy Tanzanii, działa Obedy Kuguru – Tanzanijczyk z pokojowego plemienia Zanaki. Jego historia porusza serce. Jest założycielem Organizacji Mkuza Youth Development Association, która służy pomocy dzieciom i młodzieży lokalnej, w tym również albinosom. Jako dziecko Obedy dostał pomoc od pewnej niemieckiej rodziny, dzięki czemu mógł się wykształcić. Jako dorosły człowiek postanowił pomagać dzieciom w uzyskaniu odstępu do edukacji. W 2003 r. otworzył szkołę Mkuza Nursery School, oferującą darmową edukację dla sierot oraz dzieci w trudnej sytuacji życiowej.
Pragnienie stworzenia przedszkola zrodziło się w Obedy już po ukończeniu szkoły średniej. W Kwamatias nie ma publicznego przedszkola, jest tylko prywatne i odpłatne. Obedy założył przedszkole początkowo dla 30 dzieci. Pobiera od rodziców drobną opłatę 10 000 TSH (5 EURO) miesięcznie na pokrycie posiłku (afrykańskie uji), pensji dwóch nauczycieli, wynajmu pomieszczenia i biura (prywatne przedszkola pobierają czesne od 800 000 TSH wzwyż rocznie). W grupie przedszkolnej przebywa ponad 40 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Do dyspozycji nauczyciela są tablica, kreda stół, dwie maty oraz kilka pomocy dydaktycznych ofiarowanych przez wolontariuszy. Obedy szuka po całym świecie ludzi, którzy pomogą mu utrzymać przedszkole. Rozpoczął budowę przedszkola z darowizn z Niemiec, ale wciąż potrzeby są wielkie. Udało się zadaszyć budynek, gdyż deszcz uniemożliwiał prowadzenie zajęć. Następnym etapem jest wykończenie przedszkola.