Przekazaliśmy 8434 euro parafii w miejscowości Kanyange na pomoc uczniom. 51 dzieci zapisanych do szkoły, niemal tysiąc zeszytów, setki przyborów szkolnych — taki jest efekt tego Dzieci zostały wyposażone w wyprawki (torba, buty, ubranie sportowe, pościel, koc, zestaw sanitarny). Większość z nich to uczniowie podstawówki, ale część to uczniowie szkół średnich.
7 dziewcząt w szkole średniej uczą się fryzjerstwa i krawiectwa. Mimo młodego wieku, mają już sporo życiowych doświadczeń. Zostały matkami w wieku poniżej 18. roku życia, co sprawiło, że opuściły szkołę. Dzięki temu projektowi mogły wrócić do nauki zawodu.
Reszta dzieci pochodzi ze skrajnie ubogich rodzin, których nie stać na wysłanie dzieci do szkoły.
W Rwandzie wciąż bardzo wiele dzieci nie chodzi do szkoły. Wskaźnik opuszczenia szkoły wynosi 30%. Najczęstszą przyczyną porzucenia szkoły jest ubóstwo.
Projekt został zrealizowany w kilku szkołach: TVET Butamwa School, ST Mary High School, Munyana Catholic Secondary School, Primary School of Kamuri. Koordynatorem projektu był wolontariusz Martin Kubwiman, który studiuje podyplomowo stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Warszawskim. Jest też aktywnym wolontariuszem — pracował w wielu organizacjach pozarządowych w Afryce, takich jak The Episcopal Catholic Conference for Justice and Peace, Africa Youth Initiative oraz Jordan Foundation.
Miłym akcentem tego projektu była organizacja Dnia Dziecka w miejscowości Kanyange. Koszty tej uroczystości pokryli studenci z Afrykańsko-Bliskowschodniego Koła Naukowego z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ, którzy zorganizowali kiermasz na ten cel.
Opowieść pana Martina o sytuacji w Rwandzie można przeczytać tutaj.
Na zdjęciach zapisani do szkoły uczniowie i uczennice oraz ich nowe przybory szkolne: