Helene ma 65 lat i w Nguelemendouka (Kamerun) wraz z mężem prowadzi sierociniec dla ośmiorga dzieci. Helene z mężem nie mogli mieć własnych dzieci, przez to spotkali się z ostracyzmem. Ludzie uważali kobietę za niepełnowartościową. Dzięki wsparciu z Polski małżeństwu wyremontowano dom, zakupiono materace, objęto rodzinę pomocą medyczną i stomatologiczną. Podczas ostatniej wizyty u polskiego dentysty (pracującego w ramach projektu Dentysta w Afryce) w Abong-Mbang Helene nie pozwoliła sobie wyrwać ostatnich zębów. Mówiła, że wtedy nie miałaby czym jeść, gdyż ją nie stać na sztuczną szczękę. Ostatnio jednak zakup sztucznej szczęki stał się koniecznością. Sfinansowaliśmy ten zakup (2 000 zł).